
Otwierając w tym roku Forum, Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes ZBP mówił o obecnych problemach i wyzwaniach stojących przed sektorem bankowym. Przedstawił najważniejsze dane dotyczące sektora, w tym banków spółdzielczych.

Jak się okazuje tylko 5% klientów otwierających nowe rachunki robi to w bankach spółdzielczych. Dlaczego jest ich tak mało? - zastanawiał się prezes ZBP.

Błażej Mika – wiceprezes zarządu SGB-Banku między innymi mówił o prowadzeniu działalności bankowej w czasach zmienności. Nikt przecież nie przewidział wcześniej ani pandemii, ani wojny w Ukrainie - zauważył reprezentant SGB - Banku.

Jak stwierdził Krzysztof Kokot – wiceprezes zarządu Banku BPS, czasy bankowości lokalnej minęły i banki spółdzielcze mają te same problemy co banki komercyjne. Zapytał, do czego są na potrzebne technologie i dlaczego liczba klientów w bankach spółdzielczych nie spada. Technologie są dziś tak samo dostępne dla banków spółdzielczych, jak i dla dużych banków komercyjnych - stwierdził.
Gość specjalny, Michael Ehrlich, Chief Technology Officer w amerykańskiej firmie IronNet, USA przedstawił prezentację, w której wyjaśnił dlaczego warto pracować wspólnie.
Zwrócił uwagę na znaczenie błyskawicznego analizowania informacji związanych z bezpieczeństwem. Wykorzystanie zaawansowanej analityki pozwoli na analizę zagrożeń w czasie rzeczywistym. Przedstawił też schemat odpowiedzi na zagrożenia.
Warto pytać, czy dany incydent jest realnym zagrożeniem, bo ważny jest czas jaki może być poświęcony na przygotowanie właściwej reakcji. Jak stwierdził, ważne jest zbieranie danych o zdarzeniach z zakresu bezpieczeństwa na jednej wspólnej platformie.
BLOK I, rozwiązania chmurowe na rzecz biznesu
Transformacja banku do chmury – Standard „PolishCloud 2.0” tak zatytułował swoje wystąpienie Bartłomiej Nocoń – dyrektor Zespołu Systemów Płatniczych i Bankowości Elektronicznej w ZBP.

Jak stwierdził ważne jest patrzenie na technologie chmurowe z punktu widzenia biznesowego. Korzystając z chmury można np. testować rozwiązania dla klientów i łatwo się z nich wycofywać - argumentował.
Sektor finansowy w Polsce jest dopiero na etapie rozpoczynania korzystania z rozwiązań chmurowych.
Jak nadgonić stracony czas w stosunku do podmiotów bardziej zaawansowanych w wykorzystaniu chmury obliczeniowej na świecie? Odpowiadając na to pytanie Bartłomiej Nocoń przedstawił to co oferuje standard PolishCloud 2.0.
Jak zauważył standardem wypracowanym przez banki interesują się też branże spoza sektora bankowego. Wspomniał również o inicjatywie sektorowej jaką jest PolishCloud Academy.
Sprawozdawczość zrzeszeniowa w chmurze publicznej – wyzwania i korzyści, to zagadnienia, które przedstawili Bartłomiej Burek – kierownik Zespołu Hurtowni Danych w SGB-Bank i Jarosław Nowakowski – starszy menedżer w Accenture Polska.
Zwrócili oni uwagę na zgodność sprawozdawczości z wymaganiami regulatorów. Przedstawili, jak wygląda efektywność wdrożenia takiego centralnego rozwiązania dla Grupy banków spółdzielczych zrzeszonych w SGB. W tym przypadku wykorzystano nowoczesne technologie Google Cloud Platform.
Jak chmura zmienia organizację w banku? Na to pytanie odpowiedział Maciej Toroszewski – Advisory & Professional Services Manager w Hewlett Packard Enterprise.
HPE podkreśla konieczność ewolucji modelu biznesowego. Tak można najwięcej zyskać wdrażając rozwiązania chmurowe. Zaprezentował ośmioelementową platformę wdrożeniową HPE. Jak podkreślił, ważnym elementem wdrożenia są ludzie. Aby projekt się udał trzeba ich do niego skutecznie przekonać.
W jego opinii pierwszym krokiem do wdrożenia chmury jest ocena poziomu dojrzałości firmy.
Panel dyskusyjny - banki w chmurze
Panel dyskusyjny moderował Bartłomiej Nocoń, a uczestniczyli w nim: Piotr Mazur – dyrektor Departamentu Informatyki w SGB-Bank, Paweł Gula – prezes Centrum Rozwoju Usług Zrzeszeniowych, Maciej Szkopek – dyrektor Accenture Polska; partner projektu SGB-Banku, Łukasz Kotlarz – dyrektor zespołu Technologii w Nicolaus Bank w Toruniu oraz mec. Szymon Ciach z Kancelarii Prawnej Kochański & Partners.

Łukasz Kotlarz potwierdził, że Nicolaus Bank to pierwszy polski bank w chmurze. Najważniejsze jest, żeby działać. Bank rozpoczął swoją drogę do chmury jeszcze przed wybuchem pandemii. Jak stwierdził świat zmierza do struktury mikroserwisowej. W jego opinii pracownicy banku powinni też odczuć korzyści z wdrożenia chmurowego. Wspomniał o niskim koszcie wejścia w technologie chmurowe.
Jak stwierdził Piotr Mazur, trzeba patrzeć na świat i banki, które są już w chmurze. Chmura pozwala szybciej wdrażać nowe usługi. Wdrożenie rozwiązań chmurowych wymaga zmiany procesów, struktur i kompetencji zespołów - przekonywał.
W jego opinii backup w chmurze w kontekście wojny w Ukrainie nabrał szczególnego znaczenia. Jeśli chodzi o cyberbezpieczeństwo, to trzeba stwierdzić, że chmura jest bezpieczna, ale trzeba przestrzegać tego, co mówi dostawca i co znajduje się w komunikacie chmurowym KNF -zauważył Piotr Mazur i podkreślił, że cała komunikacja do chmury i z chmury jest szyfrowana.
Paweł Gula mówił, że chmura zapewnia bankom bezpieczeństwo. Problemy związane z zakupami, kosztami itp., chmura rozwiązuje przy testowaniu nowych rozwiązań.
Maciej Szkopek nie widzi różnic pomiędzy dużym bankiem i zrzeszeniem przy wykorzystaniu technologii chmurowej. Zrzeszenia powinny działać centralnie. Różnicą jest konieczność separacji pomiędzy danymi poszczególnych banków spółdzielczych.
Korzyścią tego typu rozwiązań jest płacenie tylko za wykorzystywane usługi.
Accenture do chmury wszedł do chmury siedem lat temu. Bezpieczeństwo (całość) jest zarządzane centralnie. Jak zauważył wcześniej, przed przejściem do chmury, testowanie rozwiązań było trudniejsze i bardziej czasochłonne.
W ocenie mec. Szymona Ciacha tzw. komunikat chmurowy UKNF wiele wyjaśnił, ale też wiele zaciemnił. Czy zawsze trzeba wchodzić na ścieżkę compliance? To jedno z pytań, które w tym kontekście się pojawiają.
Moc cyfrowej transformacji dla banków spółdzielczych przedstawili: Serhij Fuks – prezes zarządu AMA Institute oraz Mariusz Szeksztełło – z-ca dyrektora Departamentu Sprzedaży i Rozwoju Biznesu w firmie Aplitt.
Jak stwierdzono, nie każda transformacja cyfrowa kończy się sukcesem. Prelegenci mówili też o problemach związanych z transformacją. W ich opinio nie ma „magicznej różdżki”, która rozwiąże wszystkie problemy organizacji. Eksperci przedstawili architekturę transformacji cyfrowej.
Spółdzielcy w świecie ESG
Dekarbonizacja gospodarki i realizowanie inwestycji w odnawialne źródła energii oznacza całkiem nowe możliwości dla lokalnych instytucji finansowych. O tym, jak wykorzystać te szanse, co dla banków spółdzielczych i ich klientów oznaczają nowe regulacje w zakresie ESG, a także skąd pozyskiwać wiedzę i partnerów do realizacji ekologicznych projektów, dyskutowano podczas trzeciej sesji tegorocznego Forum Technologii Bankowości Spółdzielczej.
ESG to nie tylko biurokracja, ale i szansa
Wstępem do ożywionej debaty była prezentacja prof. dr hab. Marty Postuły, kierownik Katedry Finansów i Rachunkowości na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego. Wskazywała ona, iż transformacja w kierunku gospodarki zrównoważonego rozwoju oznacza nie tylko realizację celów definiowanych przez Komisje Europejską, ale odnosi się również do wielu działań, finansowanych na co dzień przez lokalne instytucje finansowe. Jednym z czynników, mogących skłonić polskie przedsiębiorstwa do zaangażowania w odnawialne źródła energii, mogą być rosnące ceny surowców energetycznych. Przejście na OZE oznaczać może w tym kontekście uniezależnienie się od zewnętrznych dostawców energii, stąd wiele firm, nawet tych o całkiem odmiennym profilu działalności, angażuje się dziś w lokalne inwestycje w zakresie budowy niewielkich elektrowni. Prelegentka podkreśliła, że dużym wsparciem dla tego typu inicjatyw są środki z sektora publicznego. Są one rozłożone równomierne na poszczególne regiony, dzięki czemu mogą trafić do firm na terenie całej Polski, zainteresowanych zielonymi inwestycjami. Rzecz w tym, że wiele polskich przedsiębiorstw, nawet tych większych, nie ma wystarczającej wiedzy na temat realizacji tego typu przedsięwzięć, obawy wielu z nich budzi chociażby taksonomia ESG, kojarzona z dodatkowymi obowiązkami w zakresie sprawozdawczości. Generalnie jednak ekologiczne inwestycje stają się coraz bardziej opłacalne - prof. Postuła wskazała przykład wielu banków zagranicznych, w których finansowanie projektów zielonych uzyskuje niższą marżę.
Porozumienie ponad zrzeszeniami
O tym, jak banki spółdzielcze angażują się w rozwój OZE wspominali Ireneusz Górecki, prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Nasielsku i Tomasz Błaszczak, wiceprezes zarządu Banku Spółdzielczego w Szczytnie. Instytucje te, wspólnie z Bankiem Spółdzielczym w Ostrowi Mazowieckiej, utworzyły konsorcjum celem sfinansowania budowy biogazowni rolniczej. - Inwestycje takie przynoszą korzyść inwestorom, jak również służą ochronie środowiska przez utylizację odchodów zwierzęcych. Mają one sens zwłaszcza tam, gdzie prowadzona są przemysłowa hodowla drobiu, trzody chlewnej i bydła - stwierdził Ireneusz Górecki. Przypomniał on, iż dodatkową korzyścią jest dostarczanie rolnikom efektywnego nawozu, bowiem osady pozostałe po procesie wytwarzania biogazu, w przeciwieństwie do gnojowicy, mają odczyn zasadowy, dzięki czemu nie zakwaszają upraw. Tomasz Błaszczak wskazał, że inicjatywa była pionierskim przykładem utworzenia konsorcjum pomiędzy bankami należącymi do grupy BPS i SGB. - Nie ograniczajmy się tylko do najbliższych partnerów z własnego zrzeszenia - stwierdził panelista, dodając, iż bank obecnie angażuje się w kolejne konsorcja międzyzrzeszeniowe. Według przedstawiciela BS w Szczytnie, współdziałanie daje szansę na zaistnienie i prowadzenie biznesu w innej części Polski, ale i wymianę doświadczeń, co w przypadku tak świeżej dziedziny jak OZE ma znaczenie szczególne. - Jak czegoś nie rozumiemy, to mogą nam w tym pomóc inne banki - dodał Tomasz Błaszczak.
Biogazownie przyszłościowym biznesem dla spółdzielców?
Przykład biogazowni był też omawiany podczas debaty, moderowanej przez Piotra Cyburta, przewodniczącego Komitetu ESG Związku Banków Polskich. Ireneusz Górecki podkreślał, iż zakład tego typu musi dochowywać najwyższych standardów sanitarnych oraz bezpieczeństwa, co jest poważnym zadaniem biorąc pod uwagę, iż pracuje on 24 godziny na dobę. Dlatego biogazownie muszą pozostawać pod stałym nadzorem wykonawcy. Dodatkowo inwestor powinien dysponować znacznie większymi środkami, aniżeli przewidziane w biznesplanie, z uwagi na fakt, iż podczas pierwszego etapu trzeba zbudować pewne elementy infrastruktury, uruchamiane dopiero przy rozbudowie zakładu. Najpewniej dlatego zainteresowanie biogazowniami jest dziś w Polsce niewielkie, można się spodziewać iż presję będą wywierać rosnące koszty energii elektrycznej i cieplnej. Jest też szansa, ze uniezależnianie się gospodarstw rolnych od zewnętrznych dostawców energii wygeneruje zapotrzebowanie na budowę mniejszych zakładów, o mocy od 10 do 30 KW. O tym, na jakie formy wsparcie mogą liczyć inwestorzy mówił Jarosław Kała, koordynator ds. Obszaru Instrumentów Dłużnych w Krajowym Punkcie Kontaktowym ds. Instrumentów Finansowych Programów UE. Stwierdził on, iż w ramach poszczególnych okien i segmentów można znaleźć szereg propozycji, interesujących dla lokalnych banków. Nie muszą one dotyczyć finansowania rozległych inwestycji, istnieją bowiem i mechanizmy, pozwalające na wsparcie mniejszych przedsięwzięć OZE. Jedną z interesujących opcji jest kolejna edycja kredytu technologicznego, który cieszył się dużym zainteresowaniem lokalnych instytucji finansowych - banki spółdzielcze wspólnie z bankami zrzeszającymi wygenerowały akcję kredytową zajmując 2 miejsce w polskim sektorze bankowym tak pod względem liczby udzielonych kredytów, jak i wolumenu. Przedstawiciel KPK dodał, że już obecnie trwają prace nad kolejnym instrumentem czyli kredytem ekologicznym. Na zakończenie dyskusji Piotr Cyburt omówił działalność powołanego w styczniu br. komitetu ESG. Wśród trzech celów funkcjonowania tej komórki wymienił on obserwowanie regulacji, przygotowywanych na szczeblu europejskim i krajowym, które mogą dotyczyć banków, kwestie dotyczące raportowania, taksonomii i wskaźników ESG, gdzie priorytetem jest wypracowanie rozwiązań dla środowiska bankowego, a także szeroko rozumiana edukacja.
Halo, tu robot. Jak digitalizować kontakty z klientami?
Kiedy odbieramy telefon z banku, w słuchawce coraz częściej słyszymy charakterystyczny głos czatbota. Robotyzacja sfery obsługi klienta stanowi jeden z wiodących kierunków digitalizacji branży finansowej, i lokalne banki nie są tu wyjątkiem. Przyszłości cyfrowych doradców w bankach poświęcona była sesja, kończąca pierwszy dzień obrad Forum Technologii Bankowości Spóldzielczej.
Doświadczeniami największego polskiego banku komercyjnego w dziedzinie wdrażania czatbotów podzielił się z uczestnikami Forum Dawid Kin, dyrektor Departamentu Rozwoju Sztucznej Inteligencji w PKO Banku Polskim. Podkreślił on, iż przygoda tej instytucji z voicebotami zaczęła się przed dekadą, jednak najsilniejszy rozwój tej formy kontaktów obserwowany jest w ostatnich kwartałach. Przykładowo, w roku 2022 do chwili obecnej czatboty odbyły 11 mln rozmów, podczas gdy przez cały rok ubiegły było ich zaledwie 6 mln. Każdy z 12 automatów obsługujących klientów ma rzecz jasna swą specjalność, część botów zajmuje się kwalifikacją leadów sprzedażowych, niektóre dzwonią do klientów i zbierają od nich wstępne deklaracje, są i takie algorytmy, których zadaniem jest finalizacja procesu zakładania konta na selfie. Ciekawym zastosowaniem voicebotów jest obsługa miękkiej windykacji, ciekawostkę stanowi fakt, iż automat POK Banku Polskiego jest równie skuteczny w dochodzeniu roszczeń co wyspecjalizowani pracownicy. Iną formą zastosowania voicebotów jest asystent głosowy, dostępny w aplikacji IKO. Czy w związku z tak rozległymi kompetencjami cyfrowych doradców pracownicy powinni się obawiać o swe etaty? - AI nie rozwiąże wszystkich problemów, są ograniczenia technologiczne, będziemy potrzebować ludzi - uspokoił zebranych Dawid Kin.
Robot nieocenionym partnerem bankowca
Wyzwania i szanse związane z robotyzacją procesów sprzedażowych były omawiane również w toku debaty, moderowanej przez Pawła Minkinę, redaktora naczelnego Miesięcznika Finansowego BANK i wiceprezesa Centrum Prawa Bankowego i Informacji. W dyskusji udział wzięli Grzegorz Głowacki – Wiceprezes Banku Spółdzielczego w Brodnicy, dr Michał Nowakowski – współpracownik i researcher Śląskiego Centrum Inżynierii Prawa, Technologii i Kompetencji Cyfrowych, Cyber Science Counsel w NGL Legal, oraz Paweł Gula – prezes Centrum Rozwoju Usług Zrzeszenia BPS. Odnośnie wyzwań, towarzyszących wdrażaniu rozwiązań AI Michał Nowakowski podkreślił, że należy stosować nie tylko wymogi prawno-regulacyjne, ale i zasady etyczne. Przedstawiciel Banku Spółdzielczego w Brodnicy zwrócił uwagę, iż wprowadzanie innowacji jest możliwe jedynie pod warunkiem znalezienie w zespole osób chętnych do poszerzania kompetencji i wiedzy technologicznej, nie tylko w zakresie - czatbotów. Rzecz w tym, że AI po prostu opłaci się małym bankom, o czym wspomniał Paweł Gula. W sektorze spółdzielczym wiele obszarów które możemy zautomatyzować i zrobotyzować - deklarował szef CRUZ BPS, wskazując na takie obszary jak rozpoznawanie obrazu czy machine learning. Ta ostatnia technologia działa tym lepiej, im większymi zasobami danych dysponuje bank, dlatego wskazane jest wdrażanie rozwiązań na poziomie zrzeszenia, tak, by móc wykorzystać zagregowane zasoby poszczególnych instytucji. Dla banków oznacza to poważne korzyści, choćby w postaci przesunięcia ludzi do bardziej kreatywnej pracy. - Rzeczy proste robotyzujmy, złożone zostawmy naszym pracownikom - dodał Paweł Gula.
Razem czy osobno, czyli jak wdrażać AI w bankach spóldzielczych
Gdzie banki winny szukać wsparcia przy tworzeniu rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji? Michał Nowakowski podkreślił, że każda strategia w zakresie wykorzystania danych i wdrażania AI powinna zawierać kilka elementów. Należy ją budować w miarę możliwości w oparciu o własne zasoby, nawet jak bank nie dysponuje fachowcami nie oznacza to, iż brakuje osób zdolnych zakreślić kierunek wprowadzanych zmian. Niezbędne jest też przekonanie zarządu, ze chce realizować strategię w tym zakresie. O tym, że voicebot może z powodzeniem współpracować z ludźmi, wspominał Grzegorz Głowacki. - Pracownik może wykonywać inne zadania, a jak bot zauważy, że klient odbiega od tematu, może przekierować go do konsultanta - potwierdził przedstawiciel BS w Brodnicy. Paweł Gula zauważył, że wspólne wdrożenia mogą, a nawet powinny korzystać z indywidualnych doświadczeń poszczególnych instytucji, te bowiem dostarczają nieocenionej wiedzy. Jednak w ostatecznym rozrachunku rozwiązania zrzeszeniowe są skuteczniejsze. - Chatbot działający w ramach całego zrzeszenia, z racji skali i scentralizowanego systemu daje nowe możliwości - dodał szef CRUZ BPS.
Wyniki Konkursu Spółdzielcza Technologia Roku 2021
W tegorocznej II edycji Konkursu „Spółdzielcza Technologia Roku 2021” spośród zgłoszonych wniosków Kapituła Konkursu przyznała 4 statuetki w 2 kategoriach.

Warto podkreślić, iż celem Konkursu jest
- promowanie rozwiązań w obszarze technologii, które są wykorzystywane w bankach spółdzielczych,
- unowocześnianie potencjału sektora bankowości spółdzielczej w dobie wyzwań technologicznych,
- promowanie unikalnych rozwiązań, które mogą być wykorzystywane przez banki spółdzielcze w ramach dostępnych technologii i rozwiązań opracowanych przez Firmy IT,
- podnoszenie kompetencji pracowników sektora bankowości spółdzielczej w obszarach wykorzystywanych technologii.
W związku z powyższym banki spółdzielcze, banki zrzeszające, systemy ochrony i firmy IT zgłaszały propozycję, z których Kapituła przyznała statuetki w 2 kategoriach.
Nagrody te również nabierają szczególnego znaczenia w sytuacji wsparcia działań w bankach spółdzielczych w związku z pandemia i wojną na Ukrainie. Pokazuję , że rozwiązania wykorzystywane w sektorze bankowości spółdzielczej wspierają zmiany zachodzące w otoczeniu funkcjonowania lokalnych instytucji finansowych.
W KATEGORII:
KOMPLEKSOWE ROZWIĄZANIA FIRM IT
- IT Card za Całodobowa obsługa gotówki w urządzeniach recyklingowych
Nagrodę odbierała p. Jolanta Sadowska Dyrektor ds. Projektów Strategicznych w Pionie Sprzedaży |
W KATEGORII:
NOWOCZESNE TECHNOLOGIE W BANKOWOŚCI SPÓŁDZIELCZEJ
( równorzędne 3 statuetki ) : |
- Warszawski Bank Spółdzielczy za aplikację mobilną w WBS MobileNet
Nagrodę odbierali : Bogumiła Szklarska Prezes Zarządu oraz Paweł Kosiacki Wiceprezes i Michał Białek Wiceprezes |
- Bank Spółdzielczy w Szczytnie za zautomatyzowanie procesu obsługi gotówkowej klientów przez wymianę posiadanej sieci bankomatów na urządzenia typu Recykler
Nagrodę odbierali Krzysztof Karwowski - Prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Szczytnie oraz Wiceprezes Tomasz Błaszczak |
| - SGB Banku za system antyfraudowy FDS dla zrzeszenia SGB Nagrodę odbierali Błażej Mika – Wiceprezes Zarządu SGB Banku,Daniel Krzywiec, Dyrektor Departamentu Strategii Projektów i Cyberbezpieczeństwa oraz Anita Andrzejewska Szef Projektu |

Gratulujemy Laureatom Konkursu i zachęcamy do udziału w kolejnej edycji w następnym roku
Razem znaczy bezpieczniej. Forum Technologii Bankowości Spółdzielczej 2022
Czy powinno się zaopatrywać w gotówkę bankomat pod ostrzałem artyleryjskim? Do niedawna taki scenariusz mógł zrodzić się tylko w umyśle ekscentrycznego, hollywoodzkiego filmowca. Agresja Rosji na Ukrainę i sytuacja tamtejszych instytucji finansowych wykazała, iż komórki odpowiedzialne za zarządzanie kryzysowe w bankach muszą brać pod uwagę i taką ewentualność.
Kulisy prowadzenia bankowego biznesu na terenie objętym wojną odsłonił Mariusz Kaczmarek, Wiceprezes Zarządu PrivatBanku Ukraina. Przypomniał on, iż w obliczu kryzysu spowodowanego wojennymi zniszczeniami rząd ukraiński podjął decyzję o uruchomieniu rozlicznych środków wsparcia, poczynając od finansowania zasiewów, aż po gwarancje dla kredytowania gospodarstw rolnych do 10 tys. ha. Rządowe poręczeni pokrywają nawet 80% wartości pożyczonych środków, a liczba potencjalnych beneficjentów szacowana jest na 35 000 gospodarstw.
Szybka ucieczka w chmury
W obliczu tak ambitnych programów pomocowych szczególnego znaczenia nabiera utrzymanie ciągłości działania banków. Sytuacja pod tym względem jest zróżnicowana, Mariusz Kaczmarek wyróżnił trzy obszary na terenie Ukrainy: strefę zieloną, gdzie gospodarka funkcjonuje w miarę normalnie, a atak rosyjskich wojsk jest mało prawdopodobny, żółtą, gdzie okupant został wyparty lub bezskutecznie usiłuje zająć dany teren, i czerwoną, czyli obszary okupowane. Nawet na tych ostatnich w jakimś stopniu funkcjonują ukraińskie instytucje finansowe, choć oczywiście z pewnymi stratami - sam tylko PrivatBank utracił 20% swych bankomatów, pozostałe 5 tysięcy maszyn funkcjonuje w dalszym ciągu. Wojna zbytnio nie przeszkadza w funkcjonowaniu banków również i dlatego, że wiele z nich podjęło decyzję o ochronie infrastrukturę przechodząc na rozwiązania chmurowe. Początkowo niechętny cloudowi bank centralny Ukrainy pod wpływem agresji wyraził zgodę na to, by przechowywać zasoby bankowe oraz prowadzić działalność z wykorzystaniem chmur, ulokowanych na terenie Unii Europejskiej, USA i Kanady, nie tylko w czasie działań zbrojnych, ale i dwa lata po ich zakończeniu. Mariusz Kaczmarek pochwalił w tym kontekście wsparcie, jakie ukraiński sektor finansowy zyskał ze strony polskich regulatorów, w tym KNF oraz banku centralnego. Czas wojny spowodował, iż Ukraińcy zaczęli masowo lokować swe środki w bankach, zdając sobie sprawę z gwarancji, jakie zapewniają te instytucje. Tylko w kwietniu grono klientów Privat Banku poszerzyło się o milion dodatkowych osób.
Jak przyrządzić informatyczne spaghetti?
Jednolity system czy integracja systemów IT? O tym, jak powinna wyglądać współpraca spółdzielców w ramach zrzeszeń w tym obszarze, mówił Artur Józefowski, dyrektor Biura Bankowości Mobilnej i Internetowej w SGB-Banku. Przypomniał on, iż lokalne instytucje finansowe co do zasady korzystały z różnorakich rozwiązań informatycznych, w zależności od preferencji poszczególnych banków. W efekcie w zrzeszeniu SGB funkcjonują aż trzy rodziny systemów korowych i sześć systemów bankowości internetowej. Przedstawiciel banku zrzeszającego określił tę mnogość mianem „spaghetti informatycznego”, dając do zrozumienia, jak mocno skomplikowana jest to struktura. Odnosząc się do kreowania wspólnych rozwiązań, już nie tylko zrzeszeniowych, ale sektorowych, Artur Józefowski wspomniał o podpisanym trzy lata temu liście intencyjnym, który dał zaczątek platformie BS API. Ta zaś stała się podstawą dla wdrażania takich rozwiązań jak płatności mobilne, trwały nośnik, mojeID czy aplikacja SGB Mobile. - Nie byłoby sprawnej współpracy gdyby nie działanie ramię w ramię z bankami - podkreślił przedstawiciel SGB-Banku, wskazując, iż wprowadzone rozwiązania sprawdziły się w dobie pandemii. Przykładowo, mojeID umożliwiało zapisy na szczepienia, z kolei dzięki płatnościom mobilnym możliwe było dokonywanie zapłaty zgodnie ze wskazaniami sanepidu. Artur Józefowski wspomniał również o systemie def3000, który spełnia rolę zrzeszeniowej chmury społecznościowej dla członków grupy.
Razem czy osobno, czyli jak budować systemy IT
Wątki współpracy banków lokalnych w obszarze IT, w tym szczególnie uwspólnienia platform cyfrowych, były również omawiane w debacie, moderowanej przez Włodzimierza Kicińskiego, wiceprezesa Związku Banków Polskich. W dyskusji uczestniczyli Zbigniew Pomianek, wiceprezes zarządu Asseco Poland, Aleksander Borzymowski, prezes zarządu Zjednoczonego Banku Spółdzielczego, Tomasz Nizielski, wiceprezes Zarządu Poznańskiego Banku Spółdzielczego, Józef Myrczek, prezes zarządu Silesia Banku Spółdzielczego w Katowicach oraz Błażej Mika, wiceprezes SGB-Banku. Czy lepiej mieć jednolity system oferujący rozwiązania zrzeszonym bankom czy zdecydować się na samodzielne działanie? Zdaniem Zbigniewa Pomianka, wiele zależy od oczekiwań banków, dla wielu z nich rozwiązania uwspólnione będą optymalne. Nabierają one nowego wymiaru w obliczu kryzysu w Ukrainie, ponieważ jednolity system łatwiej przygotować do migracji do chmury za granicę w krótkim czasie. - Są banki które są w stanie funkcjonować samodzielnie, i my jako dostawca musimy uwzględniać takie przypadki, ale głównym elementem strategii są rozwiązania wspólne - dodał przedstawiciel Asseco Poland. O tym, dlaczego warto zdecydować się na system oferowany przez zrzeszenie, mówił Tomasz Nizielski. Zwrócił on uwagę na fakt, iż w reprezentowanej przezeń instytucji trwały dyskusje, czy zostać przy własnych zasobach, czy przejść na zrzeszeniowy def3000. - Doszliśmy do przekonania że trzeba dokonać tej zmiany - powiedział wiceszef Poznańskiego Banku Spółdzielczego. Z kolei Silesia Bank Spółdzielczy postawił na rozwiązanie, dotychczas używane przez bank. Argumentem, jaki przytoczył Józef Myrczek, był fakt, iż zmiana systemu pociągałaby za sobą olbrzymie koszty - Jesteśmy raczej za tym by modyfikować współpracę i poszerzać zakres usług - dodał przedstawiciel Silesia Banku Spółdzielczego. Strategią tej instytucji w sferze IT jest wyprowadzenie poza bank wszystkiego, co nie jest stricte związane z bankowym biznesem. Aleksander Borzymowski przypomniał, że decyzję o zmianie systemu ówczesny Rumia Bank Spółdzielczy podjął w roku 2018, a wśród przesłanek, jakie zdecydowały o podjęciu tej decyzji było zwiększenie bezpieczeństwa, dodatkowe funkcje backofficowe, usprawnienie sprawozdawczości i ograniczanie kosztów przy jednoczesnym wzroście efektywności. Kluczowego znaczenia nabiera jego zdaniem zdolność dostawcy IT do wsłuchiwania się w głos klienta. Błażej Mika nadmienił, iż oferta banku zrzeszającego wykracza znacząco poza proste rozwiązania IT, mamy raczej do czynienia z kompleksową usługą, realizowaną od pomysłu, poprzez budowę, analizę prawną i ryzyka aż po implementację. - My się martwimy o całą infrastrukturę, żeby to działało i było zgodne z regulacjami - dodał przedstawiciel zrzeszenia. Wskazał on też walory cloudu w obecnych czasach, do których zalicza się zarówno wspomniana już łatwość migracji zasobów, jak i większa skalowalność usług.
Bank pod ostrzałem, czyli cyberbezpieczeństwo nie tylko w kontekście wojny
W agendzie Forum Technologii Bankowości Spółdzielczej 2022 nie mogło zabraknąć panelu, poświęconego wyzwaniom z zakresu cyberbezpieczeństwa. Upowszechnianie się pracy online i zdalnych kanałów transakcyjnych w czasie pandemii uaktywniło wszak grupy cyberprzestępców, a sytuacja za wschodnią granicą dodała nowe zagrożenia. Jak przeciwdziałać atakom w sieci, i w jaki sposób uchronić przed nimi nie tylko same banki, ale przede wszystkim ich klientów - o tym dyskutowano podczas ostatniej sesji Forum.
O tym, w jaki sposób zapewnić bezpieczeństwo pracy hybrydowej opowiadał Dariusz Jóźwiak, Product Specialist w Dell Technologies, prezentując zarazem pozwalające zabezpieczać zdalne formy zatrudnienia. Sektorowe rozwiązanie antyfraudowe BIK dla banków spółdzielczych były tematem prezentacji Bartosza Wójcickiego, dyrektora w Biurze Informacji Kredytowej . Mówił on między innymi o platformie antyfraudowej BIK, stanowiącej cenne wsparcie dla analityków banków lokalnych, czy też narzędziu CyberFraudProtection, umożliwiającym skuteczną ochronę klienta w obszarze bankowości elektronicznej i procesów online. Przyszłością jest oczywiście biometria behawioralna, pozwalająca na monitorowanie i autentykację klienta podczas trwania procesu, i tej sferze dedykowane będzie nowe narzędzie, przygotowywane właśnie przez Biuro. Następnie zabrał głos Daniel Krzywiec, dyrektor Departamentu Strategii Projektów i Cyberbezpieczeństwa w SGB-Banku. Omawiając najważniejsze działania banków spółdzielczych w zakresie tworzenia zabezpieczeń zaznaczył on, iż jednym z nich jest ochrona urządzeń należących do klientów. - Od tego zaczyna się bezpieczeństwo - dodał Daniel Krzywiec. Kolejnym etapem jest profilowanie każdego z klientów, w ramach którego przeprowadzana jest analiza, z jakich urządzeń łączy się dany użytkownik i z jakich przeglądarek korzysta. - System opiera się nie na regułach tylko na anomaliach, jego celem jest wyłapanie, że ktoś zachowuje się niestandardowo - stwierdził przedstawiciel SGB-Banku.
Edukacja równie ważna jak systemy bezpieczeństwa
Tematyka cyberbezpieczeństwa była kontynuowana podczas debaty, moderowanej przez Jarosława Biegańskiego, zastępcę dyrektora FinCERT.pl – Bankowego Centrum Cyberbezpieczeństwa w Związku Banków Polskich. W roli panelistów wystąpili Daniel Krzywiec, Piotr Muszyński, dyrektor ds. Infrastruktury w Banku Spółdzielczym Ziemi Kaliskiej, Dariusz Kołodziejski, wiceprezes zarządu Banku Spółdzielczego w Ostrowi Mazowieckiej oraz Bartosz Kamiński, Regional Director DACH, EE, w firmie IronNet. Jak powinien wyglądać proces budowy infrastruktury bezpieczeństwa? Dariusz Kołodziejski przypomniał, że reprezentowana przezeń instytucja rozpoczęła stosowne działania już od 2016 roku. O tym, że budowa takiej struktury stanowi zadanie na lata, wspominał też Jarosław Biegański, dodając, iż co do zasady bezpieczeństwo jest zdolnością do reagowania na zagrożenia. - Trzeba mieć plan a nie reagować z dnia na dzień - twierdził reprezentant ZBP. Piotr Muszyński podkreślał, że sama technologia nie wystarczy, by zbudować bezpieczne środowisko dla klienta, bo to on w szczególności jest na celowniku cyberoszustów. Niezbędna jest również edukacja użytkowników, tak, by nie ulegali oni złodziejskim podszeptom. W dobie przelewów ekspresowych i szybkich płatności BLIK na telefon zyskuje to dodatkowy wymiar, gdyż chwila roztargnienia może skutkować wykonaniem operacji płatniczej, którą z uwagi na natychmiastowy charakter niezwykle trudno cofnąć.
Duszpasterz na celowniku
Daniel Krzywiec przypomniał głośną sprawę ataków phishingowych na polskie parafie, podczas których kapłani byli nakłaniani do dokonywania transferów. Aby przerwać ten proceder, niezbędna była współpraca zrzeszenia, Bankowego Centrum cyberbezpieczeństwa oraz organów ścigania, w wyniku której udało się powstrzymać wiele feralnych przelewów. Jarosław Biegański wykazał, że i w tym przypadku edukacja ma charakter nie mniej istotny niż działania operacyjne, bowiem wraz z rosnącą świadomością duchownych liczba fraudów sukcesywnie malała. Z kolei Bartosz Kamiński zwrócił uwagę na znaczenie wymiany informacji w czasie rzeczywistym - dzięki ujawnieniu modus operandi cybergangów możliwe było skuteczne przeciwdziałanie, a metoda stosowana przez sprawców została skompromitowana. Rzecz w tym, że potencjalne ofiary nie zawsze są skłonne do poszerzania wiedzy, o czym wspomniał Dariusz Kołodziejski. - Banki muszą za klienta myśleć, przyzwyczajenia wchodzą bardzo opornie - zaznaczył reprezentant BS w Ostrowi Mazowieckiej. Problem w tym, że jak wspomniał Jarosław Biegański, każdy incydentem bezpieczeństwa przekłada się na reputację banku, której wycenić się nie da. Dlatego niezbędne jest stosowanie zaawansowanych narzędzi, by ograniczyć ryzyko także po stronie klienta.
Dwa dni obfite we wnioski
Dwa dni obrad podsumował wiceprezes ZBP, Włodzimierz Kiciński. Przypomniał on kilka konkluzji kolejnych sesji, między innymi tę, że troska o środowisko stanowi wielką szansę dla BS, także jeśli chodzi o wykreowanie nowych produktów, które będą oferowane w środowiskach lokalnych. Nawiązując do prezentacji Mariusza Kaczmarka wiceprezes ZBP zaznaczył, iż bank nawet w sytuacji tak skrajnego zagrożenia jak wojna jest w stanie wygenerować możliwości technologiczne. Wlodzimierz Kiciński odniósł się też do dyskusji o uwspólnieniu platform, zarządzania zmiana i szansom, jakie stwarza outsourcing usług IT.